Firma konsultingowa TPA Horwath przy okazji publikacji raportu Energetyka wiatrowa w Polsce 2015/2016 przedstawiła swoje prognozy dotyczące aukcji, które mają zostać przeprowadzone w przyszłym rok w ramach nowego systemu wsparcia dla OZE w Polsce.

TPA Horwath ocenia, że parametry pierwszej aukcji w 2016 r. są już w większości znane i przypuszczalnie – mimo roku wyborczego – nie ulegną już zmianie.

Firma konsultingowa szacuje, że w przypadku koszyka aukcyjnego dla projektów o mocy powyżej 1 MW i sprawności przekraczającej 4000 FLE zostaną wyłonione do realizacji projekty o łącznej mocy 600-700 MW, co będzie stanowić około 25-30% łącznej mocy projektów spełniających warunki udziału w aukcji.

Natomiast w przypadku mniejszych projektów TPA Horwath ocenia, że w koszyku projektów o mocy do 1 MW „miejsca jest aż nadto”, a w pierwszym przetargu, który umożliwi budowę instalacji OZE o mocy 150-200 MW, nie zostanie wyczerpana pula dostępnego potencjału.

TPA Horwath ocenia, że „stwarza to dość wyjątkową możliwość konkurowania w tym koszyku projektom PV oraz innym OZE, ponieważ najbardziej konkurencyjnych projektów wiatrowych pod progiem 1 MW jest na rynku bardzo niewiele”.

Z nową ustawą o OZE i aktami wykonawczymi dotyczącymi pierwszej aukcji wchodzimy w nowy etap rozwoju sektora odnawialnego. Sporo już o nim wiemy, oprócz najważniejszego: czy sektor OZE będzie wzrastał, czy też na skutek zbyt restrykcyjnych parametrów aukcji, underbiddingu lub powyborczych decyzji politycznych jego rozwój zostanie ograniczony bądź wręcz wstrzymany. Stabilność rozwiązań regulacyjnych nigdy nie była naszą mocną stroną i raczej nieprędko się to zmieni – ocenia TPA Horwath.

Uczestnicy rynku przygotowują się do pierwszej aukcji, która odbędzie się w 2016 roku. W tym kontekście pojawia się szereg pytań co do interpretacji nowych rozwiązań legislacyjnych na gruncie ustawy OZE. Już teraz wątpliwości wzbudza sposób rozliczania energii oraz zasady objęcia wsparciem farm wiatrowych realizowanych etapowo. Zanim jednak wytwórcy złożą oferty w aukcji, będą musieli przejść weryfikację pod kątem przygotowania do wytwarzania energii jak również zasadności przyznania pomocy publicznej w drodze aukcji. Kluczowe będzie zatem optymalne przygotowanie inwestycji w sposób z godny z przepisami prawa – komentuje Dominik Sołtysiak z BSJP.

Żródło: gramwzielone.pl